Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2016

Kreatywny TAG

Ostatnio znalazłam w Zajęczej Norze  Kreatywny TAG, który naprawdę mi się spodobał, a że od dawna nie wstawiałam tutaj tagu postanowiłam go wykonać, tym bardziej, że nominowany został każdy! :D

Fantastyczne zwierzęta, czyli o kolejnym filmie w świecie czarodziejów

Ostatnio fani twórczości (dotyczącej czarodziejów) Rowling są rozpieszczani, po tylu latach posuchy najpierw pojawiła się sztuka i scenariusz  ''Harry Potter i Przeklęte Dziecko'' , a teraz film ''Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć'' (choć ona napisała tylko scenariusz, a David Yates był reżyserem). Ostatnio (wczoraj) miałam okazję zobaczyć go na wielkim ekranie i jeśli chcecie wiedzieć co o nim sądzę koniecznie czytajcie dalej!

Uważajcie na Skrótach!

Tym razem sięgnęłam po książkę polskiego autora, z którego stylem wcześniej nie miałam okazji się zapoznać. Dowiedziałam się o tej pozycji i sięgnęłam po nią dzięki pozytywnej recenzji Nothing (pozdrawiam! :D), choć na początku jakoś nie ciągnęło mnie do tej książki, to jednak po upatrzeniu w bibliotece przypomniałam sobie tę recenzję. Jeśli chcecie wiedzieć, co o niej sądzę zapraszam do dalszego czytania!  Tytuł: Chłopcy Autor: Jakub Ćwiek Liczba stron: 320 Kategoria: fantastyka Wydawnictwo: Sine Qua Non Na pierwszy rzut oka książka wydaje się bardzo interesująca (przynajmniej według mnie ;)), bo kto by nie chciał się dowiedzieć co stało się z Zaginionymi Chłopcami i Dzwoneczkiem, kultowymi postaciami wykreowanymi przez J. M. Barrie'ego na potrzeby powieści ''Piotruś Pan''? Tym bardziej, że Zagubieni Chłopcy już nie są tacy grzeczni... są członkami gangu, którego Mamą jest Dzwoneczek, a jego bazą opuszczony gang, a wszystko dzieje się we współc

Ósmy tom, siedmiotomowej serii

Wiele ją już przeczytało, a w końcu trafiła też i do mnie. Tak, dzisiaj napiszę co nie co o ''Przeklętym dziecku'', książce, a właściwie scenariuszu, który można było przez pewien czas znaleźć prawie wszędzie (Poważnie!). A żeby już nie przedłużać przejdźmy do recenzji. Tytuł: Harry Potter i Przeklęte Dziecko Autorzy: Joanne Kathleen Rowling, Jack Thorne, John Tiffany Liczba stron: 368 Kategoria: fantastyka Wydawnictwo: Media Rodzina  Pierwsze co się narzuca, to to, że nie bardzo mi to pasuje do serii. Tamte siedem tomów to powieści, a ta to scenariusz. Jednakże chciałam się dowiedzieć co stało się z bohaterami, więc skusiłam się. Pomysł na fabułę dobry, naprawdę (choć zastanawia mnie czy ktoś nie użył już go w fanficku, których jest bez liku). Akcja rozpoczyna się jak Harry, Hermiona (pani minister) i Ron są już dorośli, a ich dzieci jadą do Hogwartu. Jednak Harry może i sprawdza się w roli urzędnika, ale nie ojca, razem z synem będą musieli przetrwać

Mitologiczny świat w zasięgu ręki

Nie ma to jak pyszna herbatka!  Od zawsze lubiłam mitologię, coś co należy do fantastyki, jednak wszyscy to znają (w końcu mity omawia się na różnych etapach szkoły). Można powiedzieć, że ''Percy Jackson i bogowie olimpijscy'' Ricka Riordana to książka stworzona, dla osób lubujących się w tym temacie. Ale nie o tej serii będę dziś mówić (choć ją też mam już za sobą). Wezmę dzisiaj na tapetę ''Olimpijskich herosów'', kontynuację wcześniej wymienionej (tego samego autora).