Przejdź do głównej zawartości

Alfabet Book TAG

Witajcie kochani! Dziś mam dla Was troszkę luźniejszy post, bo dawno takiego nie było. Mianowicie, dziś wykonam Alfabet Book Tag, do którego nominowała mnie Jellyfish z Myśli parzydełkowca, nie przedłużając - zapraszam na pierwszy TAG od paru miesięcy. :P


A - Autor, którego książek czytałam najwięcej
W zależności od tego jak podejdę do tej kategorii odpowiedź będzie troszkę inna. Tak naprawdę najwięcej książek przeczytałam od Ricka Riordana (12), bo były to dwie serie po pięć tomów i dwa dodatki. Jednak jeśli spojrzę na to z innej strony, a serię będę liczyć "jako jedną książkę", to odpowiedzią będzie Neil Gaiman, John Green i Rick Riordan (4). :)

B - Bardzo dobra druga część
W tym miejscu będę musiała się posłużyć odpowiedzią Jellyfish, bo nic innego poza "Demonem Luster" Martyny Raduchowskiej nie przychodzi mi do głowy.

C - Czytam teraz
Wczoraj zaczęłam czytać "Księżyc w nowiu" Stephenie Meyer.

D - Do picia wybieram
Przy czytaniu raczej nic nie jem, ani nie piję, jednak jeśli chodzi co ogólnie lubię pić to postawię na tak zwane fizzy drinks albo po prostu na soki (zwłaszcza o smaku multiwitaminy). :P 

E - E-book czy książka papierowa
W tym momencie można by napisać sporych rozmiarów esej na temat wad i zalet, jednego i drugiego. Ja jednak nie uważam, że któraś z tych opcji jest zdecydowania bliższa mojemu sercu (no chyba, że papierowe przez sentyment, bo z elektronicznymi mam styczność zdecydowanie krócej) i lepsza. Dodam jeszcze, że wiele osób lubi książki papierowe za ten typowy zapach, przyznam, że nawet jeśli go czuję to nie robi mi różnicy czy on jest, czy go nie ma. ;)

F - Fikcyjny bohater, z którym mogłabyś chodzić do liceum
Myślę, że z wieloma bohaterami mogłabym chodzić do liceum, nawet jeśli bym ich nie lubiła, moglibyśmy po prostu nie utrzymywać kontaktu. xD Co najwyżej wolałabym uniknąć osób posiadających jakieś specjalne moce, także tym razem postawię na Zofię Amundsen z książki "Świat Zofii", której autorem jest Jostein Gaarder.

G - Git, że dałam tej książce szansę
Ostatnio w końcu sięgnęłam po "Zmierzch" Stephenie Meyer. Od dawna słyszałam o tej książce i mimo, że raczej nie bardzo podobała się ludziom postanowiłam bliżej się z nią zapoznać. Nie była to niezapomniana przygoda, porywająca i bliska mojemu sercu, jednak nie była też bardzo zła, teraz przynajmniej sama mogę wypowiedzieć się na jej temat. :)

H - Historia ukryta, czyli książka, która powinna być bardziej popularna
Myślę, że za mało osób wie o książce "Dom tajemnic", której autorami są Ned Vizini i Chris Columbus. Jest to bardzo ciekawa i nietypowa pozycja skierowana głównie do młodszej młodzieży, opowiadająca o rodzeństwie, które przeniosło się do świata z książek.


I - Istotny moment w Twoim czytelniczym życiu
Przyznam się, że nie wiem od kiedy zaczęłam czytać, nie jestem też w stanie określić takiej przełomowej powieści na mojej czytelniczej ścieżce życia, za to za taki przełomowy moment mogę uznać założenie Literkowego Melonika.

J - Już skończyłam, czyli książka, którą ostatnio przeczytałam
Ostatnio skończyłam zbiór opowiadań "Coś się kończy, coś się zaczyna" Andrzeja Sapkowskiego.

K - Książki, których nie chcę czytać
Jeśli szukacie konkretnych pozycji, to przejdźcie do następnej kategorii, ja po prostu nie mam konkretnej listy książek, których nie chcę czytać. Co najwyżej mogę powiedzieć, że do takich książek zaliczają się te nieciekawe i nieprzemyślane.

L - Ludzie, jaką długą książkę przeczytałam!
I tutaj mam pewien problem, bo jeśli skończyłabym do momentu robienia tego tagu przeczytać "Księgę wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa" Arthura Conana Doyle'a, to bezwarunkowo pasowałaby ona do tej kategorii, jednak nie zalicza się ona jeszcze do tych przeczytanych. Wydaje mi się, że póki co, najdłuższą przeczytaną przeze mnie książką jest "Dom Hadesa" Ricka Riordana.

M - Miałam kaca książkowego przez...
"Mroczne umysły" Alexandry Bracken.



N - Na półce mam tyle książek:
Z tym również jest pewien problem, bo w moim pokoju jest naprawdę wieeele książek, część z nich należy do moich rodziców, część z nich do moich braci, a pozostała  część należy do mnie. Podam Wam jednak liczbę tych książek, które należą do mnie, nie są encyklopediami i innymi książkami tego typu, i nie są książkami typowymi dla dzieci (bo ich też mam jeszcze całkiem sporo :P), a więc takich książek mam aż 12.

O - Odświeżam tę lekturę raz po raz 
I tutaj znów mam problem, bo ja nie lubię czytać tej samej książki kilka razy, czasem zdarza mi się, że sięgnę po coś drugi raz, jednak dzieje się to naprawdę rzadko, z tego też względu wolę pożyczać książki niż kupować, bo rzadko kiedy do nich wracam, a miejsca też nie mam jakoś specjalnie wiele.

P - Poczytam w tym miejscu
Czytać mogę w każdym miejscu, w którym jest w miarę cicho, ale przyznam, że raczej czytam głównie w domu, zwłaszcza lubię położyć się na łóżku, przykryć kołderką i sięgnąć po książkę.

Q - Kwestia, która zapadła mi w pamięci - ulubiony cytat
"Informacja to potęga"
Cytat ten znalazłam w książce "Demon luster" Martyny Raduchowskiej, choć być może już wcześniej ktoś na niego wpadł. Nie dość, że jest krótki i łatwo go zapamiętać, to jeszcze ma w sobie coś prawdziwego!

R - Raczej nie powinnam była tego czytać
Ostatnią przeze mnie przeczytaną książką, która naprawdę mnie wynudziła i nie za dobrze ją wspominam jest "Rozkaz Zagłady" Jamesa Dashnera.

S - Seria, którą zaczęłam i chcę skończyć
Zazwyczaj to co zaczynam staram się skończyć. Przypominam sobie jedną serię, którą chciałabym poznać od początku do końca, a którą już zaczęłam poznawać - "Córka dymu i kości" Laini Taylor, niestety część tomów czytałam bardzo dawno temu, więc musiałabym zacząć od początku.

T - Trzy ulubione książki
Ciężki wybór, ale pójdę na łatwiznę i postawię na serię "Władca Pierścieni" J. R. R. Tolkiena, w końcu to trzy książki, prawda? :D


U - Uwielbiam i nie żałuję
Być może w przypadku "Kronik białego królika" Geny Showalter uwielbiam to zbyt mocne słowo, ale naprawdę spodobała mi się ta seria. Pamiętam, jednak, że po przeczytaniu weszłam na Lubimyczytać.pl i zdałam sobie sprawę, że niektórym osobom ta książka naprawdę nie przypadła do gustu. Mam zamiar odświeżyć sobie tę serię, jednak obawiam się, że teraz mogę patrzeć na nią trochę inaczej.

V - (V) Wielce się cieszę, że już niedługo! Premiera na którą czekam
Książkowe premiery raczej niespecjalnie mnie interesują, w tym momencie najbardziej czekam na polską premierę filmu "Mroczne umysły". To już 24 sierpnia! :D

W - Weź coś zrób z tymi nawykami
Staram się nie zaginać stron, nie rzucać książkami, nie jeść przy czytaniu, chyba nie mam bardzo denerwujących nawyków pod względem książkowym... 

X - Postaw iksa, 27 książka na półce
Jeśli się nie pomyliłam to jest to "Śpiew smoków" Anne McCaffrey.

Y - Yupi! Kupiłam kolejną książkę
Hmm ostatnią książką, którą kupiłam było "Dożywocie" Marty Kisiel, ale to była książka na prezent, ostatnią książką, która dołączyła do mojej biblioteczki, nie jako prezent, najprawdopodobniej jest "Księga wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa", o której już wspomniałam w tym TAGu.

Z - Zamiast spać, czytałam
Miałam tak z przynajmniej jednym tomem serii "Kroniki białego królika", o której też już wspominałam w tym TAGu, tak bardzo się wciągnęłam, że czytałam go w nocy, było to bodajże w trakcie przerwy wielkanocnej albo w weekend w tych okolicach, także nie byłam następnego dnia nieprzytomna w szkole. :P

Nominacje - Sama wiem jak to z nominacjami bywa, jeśli się kogoś dokładnie nie wyznaczy, pewnie mało kto przyłączy się do zabawy, nie wiem jednak kto lubi TAGi, dlatego nominuję wszystkie osoby, których imię bądź nick zaczynają się na pierwszą literę alfabetu! :D

Komentarze

  1. Wiedziałam, że gdzieś umieścisz Mroczne Umysły ;) Co do książki Dashnera, chyba będę musiała wkońcu zabrać się za tę serię, bo wiele osób ją wychwala i zdziwiło mnie, że spotkała się z taką krytyką z twojej strony. Bardzo ciekawy i wyczerpujący tag ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze mnie znasz. :P Główna trylogia Dashnera nie była taka zła, jednak przy dodatku trochę się wynudziłam. ;)

      Usuń
  2. Ja nie rzucam książkami :D Choć niektóre miałabym ochotę wywalić przez okno :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też raczej staram się tego nie robić, ale czasem podręczniki szkolne cierpią. :P

      Usuń
  3. Fajny ten TAG! Też dostałam nominację od Jellyfish, więc w końcu wypadałoby wykonać :D
    Muszę w końcu sięgnąć po Demona luster, skoro to taka dobra kontynuacja! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę miłej zabawy, mnie się podobało! :D
      Myślę, że Demon powinien Ci podpasować. :)

      Usuń
  4. Bardzo fajny i ciekawy tag :-) lubię czasem poczytać coś innego niż recenzje :-D

    OdpowiedzUsuń
  5. O widzisz, do Mrocznych umysłów jakoś nie mogę się zabrać, a Ty tu tak zachwalasz :D
    Kurde, chyba jednak nadam tej serii wyższy priorytet.
    Za chwilę zabieram się za Demona luster, więc też poprawiłaś mi humor, zwłaszcza że aktualnie męczę "Umwelt" i póki co w ogóle mi się nie podoba :/
    Pozdrawiam ciepło :)
    Niekulturalna Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Mroczne umysły baaaardzo mi się podobały. :P
      O to przed Tobą bardzo ciekawa lektura, zwłaszcza, że w drugiej części Szamanki po prostu się zdecydowanie więcej dzieje, myślę, że powinna Ci się spodobać. :D
      Również pozdrawiam! :)

      Usuń
  6. Kurcze wychodzi film mroczne umysły a ja książki jeszcze nie przeczytałam!! Tolkiena też bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli choć trochę interesują Cię Mroczne Umysły, to niech film będzie dla Ciebie motywacją, sięgaj, sięgaj! :D Ale fajnie byłoby zapomnieć historię ze Śródziemia i poznać ją jeszcze raz od początku. :P

      Usuń
  7. Ooo i jak "Księżyc w nowiu" Ci się podoba? Ja cały "Zmierzch" niby mogę hejtować, bo to jest po prostu zły cykl, ale jednocześnie... to mój pierwszy romans ever i do tych pierwszych dwóch tomów mam jakąś dziwną słabość. Po prostu jak czytam to jakoś tak wracam do czasów zamierzchłych :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze powiedziawszy był troszkę nudniejszy w porównaniu do "Zmierzchu", jednak nie był aż taki zły, po prostu taka przeciętna lektura jak dla mnie. ;)

      Usuń
  8. Demon luster jeszcze przede mną, ale znajduje się w stosiku na ten miesiąc. "Księżyc w nowiu" natomiast strasznie mnie wynudził i mam nadzieję, że Ty tej nudy unikniesz :D "Córka dymu i kości" bardzo fajna, ale zapomniałam o niej i muszę doczytać 3 część :D Ja ostatnio zarwałam noc dla "Tajemnicy diabelskiego kręgu" :D

    Obserwuję i zapraszam:
    Biblioteka Feniksa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Demon Luster baaaardzo mi się podobał, szkoda było mi się rozstawać z bohaterami, kiedy już go skończyłam. :( "Księżyc w nowiu", był troszkę słabszy od "Zmierzchu" jak dla mnie, ale jeszcze nie było aż tak bardzo źle. :P Ja właśnie też skończyłam "Córkę dymu i kości" po dwóch pierwszych częściach! :D

      Miło mi, na pewno zajrzę! :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz dziękuję!
Staram się odwiedzać wszystkich moich czytelników!

Warto zajrzeć!

O dziewczynie, która miała Pecha

- "Szamanka od umarlaków" Martyna Raduchowska Jakie są minusy czytania nowości? Ano takie, że jeśli jest to jakiś tom serii, to potem trzeba czekać na kolejny. Na szczęście wydanie "Szamanki od umarlaków", które dziś opisuję, jest drugim wydaniem, także tom drugi jest już od dawna dostępny! 

Jak wyglądało życie konia w XIX wieku?

- "Black Beauty" Anna Sewell Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o książce, którą czytałam w języku niepolskim - angielskim. Książka ta nie jest długa, a w dodatku przystosowana do czytania w języku angielskim dla początkujących. Dlaczego czytam w innym języku? Myślę, że oglądając filmy czy czytając książki w obcym języku, bardziej się do niego przystosowujemy, możemy się sprawdzić czy rozumiemy i też w pewien sposób lepiej go przyswajamy, a także zwiększamy nasz zasób słów.  Widzicie same plusy! :D

Walka, walka i jeszcze raz walka, czyli „Rozkaz zagłady” Jamesa Dashnera

Dziś opowiem co nieco o książce, która jest prequelem, połowicznym, a zarazem czwartym tomem (według okładki) serii „Więzień Labiryntu”. Choć główną część serii czytało wielu (czy tylko ja myślałam, że to trylogia?), myślę, że nie wszyscy sięgnęli po inne książki dotyczące tego uniwersum. I może to i dobrze?