Specjalnie nie nastawiałam się na dzisiejszą
książkę, trafiła do mnie przypadkowo, bowiem poszłam do biblioteki z zamiarem
wypożyczenia innej (której nie było), ale ta rzuciła mi się w oczy. Wiedziałam,
że czytałam kiedyś recenzję o niej i że jest na mojej ogromnej liście do
przeczytania, więc padło na nią. Musicie również przyznać, że okładka jest
przyciągająca (nie wiem jak Wam, ale mi przypadła do gustu), a tył i przód
tak bardzo pasują! No, ale nie będę się
teraz rozwodzić nad oprawą, bo miałam dziś przedstawić co nie co o jej wnętrzu,
także zapraszam.
Tytuł: Oddam ci słońce
Autor: Jandy Nelson
Liczba stron: 376
Kategoria: młodzieżowe
Wydawnictwo: Otwarte
Wydawnictwo: Otwarte
Książka ta opowiada o Jude i Noahu, rodzeństwie,
bliźniakach. Jude jest buntowniczką znaną i lubianą, robi wiele rzeczy, których
później żałuje, w przeciwieństwie do swojego nieśmiałego brata, który jest
zamknięty w sobie, ale wszystko widzi w sposób artystyczny i zdarza mu się
bardzo często tworzy arcydzieła w głowie, a dopiero później, czasem przenosi
je na papier. Kiedyś spędzali razem wiele czasu, grali w wymyślone gry i
dzielili się światem. Jednak ta pewna harmonia nie może trwać wiecznie, ich
życie wywraca się do góry nogami.
Historię poznajemy na przemian z punktu widzenia
trzynastoletniego Noaha („Niewidzialne muzeum”) i szesnastoletniej Jude („Historia
szczęścia”), także krążymy między dwoma teraźniejszościami. Na początku taki
zabieg może wydać się niewygodny, nie rozumiemy co się dzieje, ale jak się już
dobrnie do końca to okazuje się, że wszystko się łączy zgrabnie w całość. Każde
z dzieci inaczej opowiada o swoim życiu
(Noah, często wyobraża sobie różne rzeczy, z kolei Jude czerpie wiele przesądów z Bibli babci, obie te rzeczy
przeplatają się z opisywanymi przez nich wydarzeniami), a także w innym wieku, także
często wiemy od nich więcej. Nie jest to historia pełna zwrotów akcji, rozgrywa się powoli i co niektórych pewnie może znudzić, tym bardziej, że jest
pisana w sposób artystyczny, choć swoje mroczne tajemnice również posiada.
„ - No dobra - mówi, co mnie kompletnie zdumiewa. - Dam ci słońce.”
Bohaterów występujących w tej książce nie jest
zbyt wielu, ale trzeba przyznać, że Jandy Nelson wykreowała ich dobrze, nie są
czarni ani biali, są zwykłymi ludźmi, a wszyscy wiemy, że nie ma człowieka bez błędu,
nikt nie jest do końca dobry, ani zły. Książka ta opowiada głównie o próbie
odnalezienia samego siebie, ale także porusza wiele ważnych tematów takich jak:
relacje między rodzicami, a dziećmi, między rodzeństwem, odrzucenie czy homoseksualizm.
Jak wyżej wspomniałam książka ta raczej nie będzie
porywać nas swoją szybką akcją, a raczej głębią, czytając ją człowiek sam
zastanawia się nad swoim życiem, bo choć postacie są tylko książkowe to jednak
ich problemy są bardzo prawdopodobne. Jeśli szukasz przyjemnej lektury o życiu
to myślę, że spokojnie możesz sięgnąć po „Oddam ci słońce”.
Cytat pochodzi z książki "Oddam ci słońce" Jandy Nelson
Komentarze
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz dziękuję!
Staram się odwiedzać wszystkich moich czytelników!