Przejdź do głównej zawartości

Senny Book TAG

Nadeszła jesień, a z nią szaruga i zmęczenie. Wstając do szkoły/pracy mamy wrażenie, że to środek nocy, w końcu jest ciemno, a wstając, zazwyczaj, jedną z moich pierwszych myśli jest ta, aby szybko położyć się spać (co rzadko kiedy wychodzi, bo mam tendencję do odkładania obowiązków na ostatnią chwilę). Dziś postanowiłam wykonać TAG, który znalazłam w Biblioteczce Ciekawych Książek i można w sumie powiedzieć, że zostałam nominowana, bo ten zaszczy przypadł tym, którzy się nie wyspali. :P


1. Sen, który pochłania bez reszty, czyli książka, od której nie można się oderwać.
Już dawno nie czytałam takiej książki, ale przykładem, który idealnie tu pasuje jest jedna z książek (a może dwie?) z "Kronik Białego Królika". To było już jakiś czas temu (przed założeniem Melonika), ale pamiętam, że czytałam w nocy, wielce prawdopodobne, że tak mnie wciągnęła/y. :D

2. Półsen, czyli książka, którą przeczytałeś i od razu zapomniałeś.
Już za czasów Melonika, czytałam książkę "Oddam ci słońce" (i nawet ją zrecenzowałam <klik>), jednak, gdy koleżanka mi o niej przypomniała (zaczynała czytać), zdałam sobie sprawę jak niewiele z niej pamiętam.

3. Sen, w którym wiesz, że śnisz, czyli książka, która jest typowym średniakiem.
Myślę, że do takich książek należą 4 na 5 książek z serii "Selekcja" (ostatniej jeszcze nie przeczytałam). Ostatnio miała też okazję spotkać się z serią "Legenda" i sądzę, że ją również można zaliczyć do średniaków.


4. Koszmar, czyli książka, po której nie mogłaś spać.
Z typowym horrorem zmierzyłam się jeden raz ("Miasteczko Salem") i raczej nie przypominam sobie, abym nie mogła po niej spać. Myślę, że za równie prawdopodobne można uznać, że nie mogłam spać po zwyczajnej książce, zwłaszcza, gdy się zasiedziałam, a nie lubię chodzić spać, gdy jest w już naprawdę ciemno.

5. Sen, o którym pamiętasz od lat, czyli książka, do której chętnie wracasz.
Rzadko kiedy wracam do książek (zazwyczaj, aby przypomnieć sobie poprzednie części serii, gdy zabieram się za resztę po dłuższym czasie), ale myślę, że mogę podpiąć pod ten punkt powroty do filmów na podstawie książek. Jak zobaczę w telewizji "Hobbita", "Władcę Pierścieni", "Harry'ego Pottera", "Igrzyska" itp. to bardzo często oglądam, jednak zazwyczaj trwa to do pierwszych reklam...

6. Sen, o którym chcesz jak najszybciej zapomnieć, czyli najgorsza książka na półce.
Na półce mam całkiem sporo książek, ale niewiele z nich przeczytałam, prawdę mówiąc niewiele należy do mnie. Sama bardzo rzadko kupuję książki, a nawet ładne okładki nie przekonują mnie do tego, dlatego bardzo rzadko (a może i nigdy?) czuję zawiedzenie po przeczytaniu książki, która znajduję się na półce w moim pokoju.

7. Sen, w którym nie byłaś sobą, czyli książka, w której bohater nie jest człowiekiem.
Takich książek jest bardzo sporo, nie szukając daleko "Władca Pierścieni" czy książka, którą czytałam całkiem niedawno "Black Beauty" (<klik>).


8. Senne marzenie, czyli książka, w której chcesz żyć.
Myślę, że całkiem ciekawe byłoby bliższe spotkanie ze Śródziemiem, oczywiście preferowałabym czasy pokoju. :D

9. Wspólny sen, czyli kto ma wyśnić ten tag.
Nominuję każdego, który zgadza się z choć jedną moją odpowiedzią. :D

Komentarze

  1. Ojej, a ja czytałam takie zachwyty nad Legendą! Muszę się przekonać sama :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, pewnie sama musisz się przekonać, w końcu książka, nawet jeśli dobra, nie wszystkim musi się spodobać, dla mnie była właśnie takim typowym średniakiem. :P

      Usuń

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz dziękuję!
Staram się odwiedzać wszystkich moich czytelników!

Warto zajrzeć!

O dziewczynie, która miała Pecha

- "Szamanka od umarlaków" Martyna Raduchowska Jakie są minusy czytania nowości? Ano takie, że jeśli jest to jakiś tom serii, to potem trzeba czekać na kolejny. Na szczęście wydanie "Szamanki od umarlaków", które dziś opisuję, jest drugim wydaniem, także tom drugi jest już od dawna dostępny! 

Walka, walka i jeszcze raz walka, czyli „Rozkaz zagłady” Jamesa Dashnera

Dziś opowiem co nieco o książce, która jest prequelem, połowicznym, a zarazem czwartym tomem (według okładki) serii „Więzień Labiryntu”. Choć główną część serii czytało wielu (czy tylko ja myślałam, że to trylogia?), myślę, że nie wszyscy sięgnęli po inne książki dotyczące tego uniwersum. I może to i dobrze? 

Jak wyglądało życie konia w XIX wieku?

- "Black Beauty" Anna Sewell Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o książce, którą czytałam w języku niepolskim - angielskim. Książka ta nie jest długa, a w dodatku przystosowana do czytania w języku angielskim dla początkujących. Dlaczego czytam w innym języku? Myślę, że oglądając filmy czy czytając książki w obcym języku, bardziej się do niego przystosowujemy, możemy się sprawdzić czy rozumiemy i też w pewien sposób lepiej go przyswajamy, a także zwiększamy nasz zasób słów.  Widzicie same plusy! :D